Mars

Jestem MARS. W Schronisku przebywam od kwietnia tego roku.Tak bardzo tęsknię za domem, a tęsknota objawia się moim chudnięciem. Choć jadam kilka razy dziennie, jestem głaskany, pocieszany i brany, na spacer, ja nadal czekam na swój Nowy Dom. Ten poprzedni całkowicie o mnie zapomniał. Nikt jednak po mnie nie przychodzi i nikt o mnie nie pyta. A ja tak bardzo lubię ludzi, pieszczoty i spacery.Przyjdź do Schroniska i mnie poznaj. Będę wierny, obiecuję. Czekam na Ciebie.Twój psi przyjaciel Mars.

Facebook