Pirat
Pirat – w poszukiwaniu skarbu, czyli kochającej rodziny
Imię dostał nieprzypadkowo – nasz kocurek jest niewidomy na jedno oczko. Ale nie martwcie się, to wcale nie przeszkadza mu w codziennym funkcjonowaniu! Pirat radzi sobie doskonale i udowadnia, że „inny” nie znaczy „gorszy”
Na kociarni ogólnej Pirat chętnie wita gości – uwielbia głaski i drapanki, a każda chwila uwagi jest dla niego prawdziwym skarbem
Świetnie dogaduje się też z innymi kociakami, więc odnajdzie się zarówno jako jedynak, jak i towarzysz innego futrzaka
Pirat jest już gotowy, by wyruszyć w swoją najpiękniejszą podróż – do nowego domu
Kociak jest:





Może to właśnie Ty zostaniesz jego kapitanem i podarujesz mu bezpieczny port?